Lubię se palić ziółko, a co, nie można? No niby nie można, niemniej jednak wiadomo, że zakazany owoc smakuje najlepiej, co nie? Z całą pewnością cała oprawa dotycząca tematu też jest warta wątpliwości. Uwielbiam po skurzeniu czytać blogi, jak np www.dobramarihuana.radom.pl ponieważ są tam czasami dobre artykuły, dosłownie nierzadko zabawne. Doskonałe dla odprężenia po jak to w bardzo wielu przypadkach bywa pracy za którą nie przepadamy, lub szefem którego nie gorzej nie komentować. Ludziska zamiast faszerować się uspokajaczami to blancika sobie zapalcie na stresa.